Wiosenna edycja targów była zaskakująca - duża porcja wiedzy i wymiana doświadczeń. Wiele firm zdecydowało się przeprowadzać darmowe mini szkolenia wg. harmonogramu - dbając o odpowiednią akustykę, widoczność i wygodę kosmetyczek. W porównaniu do poprzednich edycji mniej było przepychu i blichtru, a na targach zamiast celebrytów znaleźli się wysokiej klasy specjaliści.

Co najbardziej mnie zainspirowało? Podoba mi się powrót kosmetyki białej w duchu EKO. Ciekawą alternatywą dla klasycznej skincare są marki oparte na naturalnych, certyfikowanych recepturach. 100% naturalne, wegańskie kosmetyki to nie tylko czysty, ekologiczny skład, ale również filozofia slow life, recyklingowane opakowania, etyczne nastawienie do produkcji i zrównoważony rozwój. Postawienie na jakość produktów i świadomą pielęgnację. Do nas kosmetyczek firmy działające w stylu eko podchodzą z dużym szacunkiem. Nie stawiają na ilość gabinetów, ale w zrównoważony sposób zacieśniają współpracę zaczynając od szkolenia, wypróbowania preparatów i nauki zaawansowanych technik manualnych, opatentowanych przez markę.

Ta edycja targów to dalszy rozkwit makijażu permanentnego - na rynek wchodzą nowe aparaty (coraz precyzyjniej i bezpieczniej pigmentujące) oraz nowe techniki - brwi metodą pudrowego włosa, ombre/powder/insta, kreska cieniowana. Nowością jest zabieg mikropunktury wykonywany sprzętem do pigmentacji. Świetnie sprawdzi się on przy bliznach (rozstępach, rozszczepie wargi) oraz skórze dojrzałej. Przy tego typu zabiegach stosujemy cienkie, pojedyncze igły i pracujemy bardzo ostrożnie na niskich parametrach - igłę kierujemy pod ściśle określonym kątem.

Na kongresie widać było dominację stoisk zajmujących się kosmetyką białą, aparaturą, makijażem, perfekcyjną stylizacją brwi i rzęs oraz promujących nowoczesne techniki depilacji ciała. Na targach obecne były również luksusowe, ekologiczne marki niszowe, przekłuwanie uszu (wprowadzono do oferty autorskie, medyczne płyny gojące i kolczyki z diamentami) Mniej w tej edycji było stoisk paznokciowych, marek specjalizujących się w eksfoliacjach, związanych z medycyną estetyczną i trychologią.

Jaka aparatura rządziła na targach? Nadal na topie jest oksybrazja i oczyszczanie wodorowe (wiele firm kosmetycznych wprowadziło płyny do tych zabiegów), mikronakłuwanie dermapenem, HIFU, fala radiowa, lasery i kombajny wielofunkcyjne.

Hitem aparaturowym jest zdecydowanie technologia RF MIKROIGŁOWA. To połączenie mikronakłuwania z falą radiową monopolarną lub bipolarną, tzw. radiofrekwencja mikroigłowa. Igły wchodzą w skórę na głębokość 0,1-3,5mm, generują prąd - tkanka zostaje podgrzana do ok. 45-60 stopni, częstotliwość fal to 1-2MHz. Do zabiegu stosuje się jednorazowe kartridże z różną ilością igieł (1, 10, 14, 24, 36, 49, 64, 81), ich cena to ok. 65-150zł. Możemy zastosować delikatniejsze igły izolowane - fala radiowa działa wtedy punktowo, bardzo precyzyjnie, na końcu igieł, w głębszych warstwach skóry. Igły nieizolowane działają na całej długości, w pełnym spektrum skóry - ich działanie jest bardzo mocne. 

Make up artist to zdecydowanie zawód przyszłości. Makijaż w sezonie wiosna/lato 2022 to:

• elementy biżuteryjne - kryształki o różnej wielkości w kolorze srebrnym, crystal AB, przeźroczyste, granatowe i fioletowe
• kolory neonowe w formie kresek wzdłuż linii rzęs lub w załamaniu powieki
  
• awangardowy makijaż oka - cut crease, barwne eyelinery
  
• monochromatyczny look
• makijaż inspirowany serialem "Euphoria" - kocie oczy, kryształki, płynny brokat, plamy koloru, geometryczne kreski i cienie zaaplikowane bez blendowania, kolorystyka niebieska i fioletowa
• mocno zarysowane, gęste i szerokie brwi
• glow make-up z mocnym rozświetleniem i delikatnym konturowaniem i mocnym różem