kosmetyki bez konserwantów?
wtorek, grudnia 08, 2015
Zróbmy
eksperyment - weźmy do ręki ulubiony kosmetyk i sprawdźmy czy
znajdują się w nim konserwanty. Poszukajmy na
opakowaniu informacji o składzie oznaczonego często jako Ingredients (INCI). Po dwukropku wyszczególnione będą
składniki użyte do jego produkcji. Konserwanty oznaczone są nazwą
chemiczną lub symbolem E 200-299. Z tej grupy 56 pozycji dopuszczonych jest do stosowania w kosmetykach
- są to czyste substancje lub grupy substancji
wraz z ich pochodnymi.
Dlaczego konserwanty muszą być stosowane? Formuła większości
kosmetyków znajdujących się na rynku oparta jest na wodzie. Jeśli
w składzie naszego kosmetyku odnajdziemy INCI: Aqua sprawa jest
jasna - każdy klasyczny kosmetyk z zawartością wody zawiera
konserwanty. Woda jest bowiem idealnym środowiskiem do rozwoju
mikroorganizmów. Czy istnieją w takim razie kosmetyki bez wody?
Ostatnio natknęłam się na kosmetyki
bezwodne. Są to preparaty, których skład oparty jest tylko i wyłącznie
na substancjach tłuszczowych, bez konieczności stosowania
konserwantów. Preparaty bezwodne mogą mieć formę:
Olejki
mają konsystencję płynną. Już kilka kropel kosmetyku wystarczy
aby nawilżyć, odżywić i głęboko zregenerować skórę. Ich
receptura oparta jest na mieszaninie olejów z domieszką olejków
eterycznych, dobranych w zależności od cery i jej potrzeb. Oleje,
zwłaszcza te tłoczone na zimno, są cennym źródłem witamin,
fosfolipidów, karotenoidów i fitosteroli. To bogate źródło kwasów
omega-3 i omega-6. Skład olejków jest niejednokrotnie wzbogacany o
witaminę E nazywaną witaminą młodości (INCI: Tocopherol,
Tocopheryl Acetate). Przenika ona w głąb skóry wzmacniając błony
komórkowe i naczynka krwionośne. Efektywnie neutralizuje wolne
rodniki i spowalnia proces starzenia się skóry. Dzięki swoim
właściwościom przeciwutleniającym w połączeniu z olejkami
eterycznymi naturalnie stabilizuje ona kosmetyk.
OLEJEK
Przykładowa
receptura - INCI: Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Tocopheryl Acetate,
Lavandula Angustifolia Oil, Pelargonium Graveolens Oil.
KREM
Kosmetyki
mają formę stałą i konsystencją przypominają maść lub pastę.
Komponowane są one na bazie wosków i maseł z dodatkiem
drogocennych olejów oraz wyselekcjonowanych olejków eterycznych.
Obecność tych składników sprawia, że krem bezwodny ma działanie
emoliencyjne. Kosmetyk oparty na emolientach zapobiega utracie wody z
naskórka, zmiękcza ją i wygładza. Ma działanie powlekające,
chroni skórę przed czynnikami zewnętrznymi takimi jak mróz i
wiatr. Zapobiega powstaniu podrażnień i przyspieszają gojenie się
ran.
Przykładowa
receptura - INCI: Paraffinum liquidum, Cera Alba, Tocopheryl Acetate,
Theobroma Cacao Butter, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Olea Europaea
Oil, Lavandula Angustifolia Oil, Ricinus Communis Oil, Juniperus
Communis Oil, Geranium Maculatum
Oil,
Mentha Piperita Oil.
PEELING CUKROWY LUB SOLNO-CUKROWY
Ziarna
cukru/soli są zawieszone w olejowej bazie. Kosmetyk ma działanie
złuszczające, łatwo zmywa się ze skóry i dzięki zawartości
olejów skóra pozostaje gładka i promienna.
Przykładowa
receptura - INCI: Sucrose, Vitis Vinifera Seed Oil, Butyrospermum
Parkii, Tocopheryl Acetate, Vaccinium Macrocarpon Seed Oil, Parfum.
Dla kogo polecane są kosmetyki bezwodne?
Dla kogo polecane są kosmetyki bezwodne?
Kosmetyki
bezwodne
to idealne rozwiązanie dla osób z cerą suchą, wrażliwą
i naczynkową. Po aplikacji na skórę pozostawiają często ochronną
warstwę, która długotrwale nawilża, odżywia i chroni skórę.
Najlepszy efekt działania zaobserwujemy, gdy nałożymy kosmetyk na noc, na
oczyszczony lekko zwilżony naskórek. W nocy
nasza skóra, podobnie ja my, odpoczywa i regeneruje się, a cenne
substancje zawarte w kosmetykach łatwiej wnikają w jej struktury.
Głęboki relaks w połączeniu z wieczorną pielęgnacją to doskonały patent
na piękną i zdrową cerę.
Preparatów na
bazie substancji tłuszczowych powinny jednak unikać osoby ze skórą
tłustą, łojotokową i trądzikową.
Warto wiedzieć, że do
najczęściej stosowanych w kosmetykach konserwantów należą:

-
Kwasy i ich sole (INCI: Sorbic Acid, Benzoic Acid, Salicylic Acid,
Propionic Acid). Są one stosunkowo bezpieczne i często stosowane w
preparatach, niektórymi z nich można konserwować kosmetyki
ekologiczne.
- Substancje wydzielające formaldehyd (INCI: DMDM Hydantoin,
Quaternium-15, Imidazolidinyl Urea). Formaldehyd ma działanie
drażniące i alergizujące, dlatego też nie dodaje się go do
receptury w czystej formie.
-
Kathon CG. Substancja może powodować na skórze zmiany alergiczne.
Przeprowadzono
wiele szczegółowych badań dotyczących bezpieczeństwa stosowania
konserwantów w kosmetykach. Na zdrową skórę spokojnie możemy
nakładać preparaty z substancjami chroniącymi produkt przed
mikroorganizmami. Uważać na konserwanty powinny przede wszystkim
osoby ze skórą wrażliwą lub problematyczną (m.in.trądzikową,
naczynkową, starczą). Wyniki badań pokazały, że konserwanty mogą
powodować lub potęgować alergie skórne - wyprysk kontaktowy,
pokrzywkę i reakcje fotoalergiczne.
Dziękuję firmie hemel za udostępnienie kosmetyków.
http://www.hemel.pl/
Piśmiennictwo:
Dziękuję firmie hemel za udostępnienie kosmetyków.
http://www.hemel.pl/
Piśmiennictwo:
J.Arct,
K.Pytkowska „Leksykon Surowców Kosmetycznych”, Wydawnictwa
WSZKIPZ, Warszawa 2011, s. 6-7
www.ecocert.com
Ecocert Standard, May 2012
M.Kieć-Świerczyńska,
B.Kręcisz, D.Świerczyńska-Machura „Uczulenie na kosmetyki. II.
Środki konserwujące”, Medycyna Pracy 2004; 55 (3):289-292
Pokorska
P, Śpiewak R. „Analiza składu kosmetyków rekomendowanych przez
Polskie Towarzystwo Dermatologiczne oraz Polskie Towarzystwo
Alergologiczne pod kątem występowania substancji o znanym
potencjale uczulającym.” Alergol
Immunol
2012;
9
(4): 227-232.
B.Kręcisz,
D.Chomiczewska-Skóra, M.Kieć-Świerczyńska „Konserwanty jako
istotne czynniki etiologiczne alergicznego kontaktowego zapalenia
skóry” Medycyna Pracy 2015;66(3):327–332
H.Bojarowicz,
M.Wojciechowska, J.Gocki „Substancje konserwujące stosowane w
kosmetykach i ich działanie niepożądane”, Prob Hig Epidemio
2008, 89(1): 30-33
4 komentarze
Prszę powieć mi z czego są zrobione kosmetyki naturalne?
OdpowiedzUsuńCzy takie są bo wiele się czyta ale w każdym kosmetyku mamy wyciąg z rośłin.
Fajny post.Szkoda,że nie wymieniłaś kosmetyków,które nie zawierają tej wody.Zwłaszcza do twarzy.
OdpowiedzUsuńŚwietny artykuł. Warto podkreślać, że nie wszystkie E są szkodliwe i nie należy się ich bać bo duża ilość z tych substancji jest także pochodzenia naturalnego.
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuń